drukuj
drukuj
 
                                    

INFOLINIA


         
czynna w godz. 9.00 - 17.00
     
     
             
OPERA        +48 22 355 46 82
             







 


OPERA Za 3 Grosze FIZ

A A A
01
Wrzesień
2014

Wycena OPERA Za 3 Grosze FIZ

Informujemy, że dzisiaj, na podstawie art. 2 pkt 8 lit. b) Statutu OPERA Za 3 Grosze Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego, ustalona została Wartość Aktywów Netto Funduszu oraz Wartość Aktywów Netto Funduszu na Certyfikat Inwestycyjny na ostatni dzień roboczy miesiąca, tj. 29 sierpnia 2014 r. Wartość Aktywów Netto Funduszu na Certyfikat Inwestycyjny wyniosła w tym dniu 391,36 PLN.

Aktualną wycenę znaleźć można tutaj.


Wartość certyfikatu na koniec sierpnia 2014 roku wyniosła 391,36 PLN, co oznacza wzrost w stosunku do wyceny z końca lipca 2014 r. o 4,55%. W tym czasie indeks warszawskiej giełdy WIG zwyżkował o 3,7%, a WIG20 o 4,1%. Na bardzo dobry rezultat funduszu złożyły się wysokie zaangażowanie w akcje, trafna selekcja spółek na krajowym rynku (przede wszystkim przeważenie w walorach blue chips) oraz zyski z inwestycji na zagranicznych parkietach. Utrzymująca się podwyższona niepewność na globalnych rynkach finansowych skłania do podtrzymywania bardziej aktywnej postawy w polityce inwestycyjnej w kolejnych tygodniach.
Ostatni miesiąc był na warszawskiej giełdzie przeciwieństwem lipca – nie tylko przyniósł znaczący wzrost, ale nasz parkiet wypadł dużo lepiej niż inne rynki wschodzące. Strach przed konsekwencjami ograniczenia skali działalności Otwartych Funduszy Emerytalnych ustąpił zadowoleniu z ostatecznego bilansu reformy II filara. W II filarze pozostało bowiem kilkanaście procent bardziej zamożnych, a co za tym idzie przekazujących do OFE wyższe składki, członków. . W efekcie indeks WIG wrócił w okolice 53 tys. pkt co oznacza, że odrobił dwie trzecie zniżek, jakich doświadczył od listopada 2013 roku. Dla pesymistów taka poprawa koniunktury będzie jedynie ruchem powrotnym do przełamanej w lipcu głównej linii trendu zwyżkowego, jaki dominował od czerwca 2012 do listopada minionego roku. Optymiści będą w tym widzieli podstawę do trwalszej poprawy koniunktury, skutkującej przynajmniej dotarciem do listopadowego szczytu.
Wydaje się, że obecnie dwie najbardziej prawdopodobne alternatywy to: odbicie WIG od 53 tys. i powrót do zniżek albo mozolne wspinanie się do listopadowej górki położonej nieco ponad 55 tys. pkt.. Za pierwszą z tych możliwości przemawiają pogarszające się dane gospodarcze w naszym kraju, czego najświeższym dowodem był kolejny regres wskaźnika PMI, obrazującego aktywność przemysłu. W sierpniu osiągnął on 49 pkt i kolejny miesiąc utrzymał się w obszarze wartości charakterystycznych dla spowolnienia koniunktury. Takie wnioski potwierdzają analizy Biura inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), również sugerujące wytracanie impetu przez koniunkturę gospodarczą. Niekorzystnie odczytywać trzeba niepewność związaną ze zbliżającym się wygaszeniem 3 rundy luzowania monetarnego w Ameryce. Z jednej strony, inwestorzy mają świadomość, że w przeszłości w podobnych momentach zakradała się na rynki dodatkowa nerwowość, natomiast z drugiej – na dobre rozpocznie się debata na temat terminu podwyżki stóp procentowych w USA i tempa zaostrzania polityki monetarnej.
Po stronie pozytywów trzeba wymienić poprawiającą się koniunkturę w amerykańskiej gospodarce, która następuje bez wywierania nadmiernej presji inflacyjnej. Na wyobraźnię optymistów może też oddziaływać perspektywa działań Europejskiego Banku Centralnego w zakresie ilościowego luzowania polityki pieniężnej. Złagodniała również retoryka Banku Anglii w sprawie rychłej podwyżki stóp procentowych. Nieustająco poważnym argumentem na rzecz akcji jest brak atrakcyjnej alternatywy dla lokowania środków – rynek pieniężny w wielu państwach, zwłaszcza rozwiniętych, nie chroni nawet przed inflacją, obligacje po zwyżkach z ostatnich miesięcy są bardzo drogie, a surowce w warunkach ograniczonego wzrostu globalnej koniunktury i niższego tempa rozwoju Chin nie mają potencjału wzrostowego.
Nowym elementem rynkowej „układanki” jest rosnący w siłę dolar, który w relacji do głównych walut światowych ma najwyższe notowania od ponad roku. Wydaje się, że dysproporcja w przewidywanych kierunkach polityki pieniężnej w USA i strefie euro prowadzić będzie do dalszego wzmocnienia amerykańskiego pieniądza. To zaś może niekorzystnie zacząć wpływać na postrzeganie surowców, a w konsekwencji również aktywów z emerging markets, prowadząc do większej realizacji niemałych zysków z ostatnich 6 miesięcy.

Newsletter

Wpisz swój adres e-mail, aby otrzymywać Newsletter:

© 2008-2019 Opera Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.
realizacja: Ideo
powered by CMS Edito